• Link został skopiowany

Jaki filtr na lato?

Słoneczna pogoda skłania do treningów na świeżym powietrzu. Jaki filtr wybrać, by kosmetyk dobrze chronił przed promieniowaniem UV?
Gdy trenujesz na świeżym powietrzu, niezbędny ci jest kosmetyk z filtrem przeciwsłonecznym
fot. Shutterstock

Ćwiczenia na dworze są nawet o 10 proc. bardziej efektywne od tych wykonywanych pod dachem. Korzystaj więc z dobrej pogody i trenuj w plenerze. Zadbaj jednaj o to, by nadmiar słońca nie zaszkodził twej skórze - oraz zdrowiu. Rozwiązaniem są, rzecz jasna, preparaty z filtrem. Jaki wybrać?

Filtry oznaczone jako SPF lub IP zatrzymują promieniowanie UVB, które sprawia, że ciało rumieni się, a niekiedy ulega poparzeniu. Filtry PPD lub IPD chronią przez promieniowaniem UVA, które najgłębiej penetruje skórę i zwiększa ryzyko wystąpienia nadzwyczaj złośliwego nowotworu skóry: czerniaka. Symbol IR oznacza, że preparat dodatkowo zabezpiecza przed promieniowaniem podczerwonym, którego nadmiar sprzyja powstawaniu na skórze tzw. pajączków (teleangiektazji). Najlepszy jest kosmetyk zawierający wszystkie trzy ww. filtry. W praktyce, na opakowaniu najczęściej widnieje tylko numer SPF.

Oczywiście, im wyższy numer filtra, tym lepsza ochrona przeciwsłoneczna. Lecz o ile lepsza? W tym wypadku kierowanie się intuicją jest zawodne. Filtr SPF 5 zatrzymuje bowiem 70 proc. promieni UVB docierających do skóry, SPF 10 neutralizuje je w 85 proc., a SPF 15 - w 95 proc. Powyżej tej wartości skuteczność filtrów szybko spada: SPF 30 blokuje 97 proc. UVB, a SPF 50 - ok. 98 proc. Jak widać, różnica w efektywności między "piętnastką" a "pięćdziesiątką" jest... kosmetyczna .

Na skuteczność przeciwsłonecznego specyfiku wpływa też to, w jakiego typu filtry go wyposażono. Najskuteczniejsze są filtry chemiczne (jest ich wiele), bo głębiej wnikają w skórę, choć mogą ją podrażnić. Filtry mineralne (kaolin, krzemionka, talk, mika, dwutlenek tytanu lub cynku) pozostają na powierzchni skóry, są więc odpowiedniejsze dla alergików, cechuje je jednak mniejsza trwałość i trzeba je nakładać nieco częściej. Tzw. filtry naturalne to oleiste wyciągi roślinne, które chronią zaledwie na poziomie SPF 2.

Latem nie usiedzisz w miejscu, do tego kochasz kąpiele w morzu, jeziorze lub basenie? Na opakowaniu ochronnego kosmetyku szukaj informacji "wodoodporny" (co oznacza również odporność na pot), oraz "fototrwały" - te ulegają rozpadowi pod wpływem słońca znacznie wolniej.

Pamiętaj: niezależnie od tego, jako kosmetyk wybierzesz, ponawiaj nakładanie go na skórę co dwie-trzy godziny i rób to również po każdej kąpieli.

Dołącz do nas na Facebooku