Maja Bohosiewicz wraca na siłownię "Nie dało się dłużej wymyślać wymówek"

Maja Bohosiewicz to polska aktorka, którą uwielbiają użytkownicy Instagrama. Nie bez powodu tak się dzieje. Nieco ponad rok temu pierwszy raz została mamą chłopca, a niedawno po raz drugi małej córeczki. Na swoim profilu aktorka pokazuje uroki macierzyństwa na wesoło. To właśnie za to ludzie ją kochają. Pod ostatnim zdjęciem Mai, pod którym oświadczyła, że wraca do regularnych treningów pojawiło się setki komentarzy, w których jej fanki trzymają za nią kciuki. Dodatkowo Maja rzuciła wyzwanie swoim obserwatorkom. Jakie? Zobaczcie sami.
Maja Bohosiewicz to polska aktorka, którą uwielbiają użytkownicy Instagrama. Nie bez powodu tak się dzieje. Nieco ponad rok temu pierwszy raz została mamą chłopca, a niedawno po raz drugi małej córeczki. Na swoim profilu aktorka pokazuje uroki macierzyństwa na wesoło. To właśnie za to ludzie ją kochają. 

Pod ostatnim zdjęciem Mai, pod którym oświadczyła, że wraca do regularnych treningów pojawiło się setki komentarzy, w których jej fanki trzymają za nią kciuki. Dodatkowo Maja rzuciła wyzwanie swoim obserwatorkom. Jakie? Zobaczcie sami. Maja Bohosiewicz to polska aktorka, którą uwielbiają użytkownicy Instagrama. Nie bez powodu tak się dzieje. Nieco ponad rok temu pierwszy raz została mamą chłopca, a niedawno po raz drugi małej córeczki. Na swoim profilu aktorka pokazuje uroki macierzyństwa na wesoło. To właśnie za to ludzie ją kochają. Pod ostatnim zdjęciem Mai, pod którym oświadczyła, że wraca do regularnych treningów pojawiło się setki komentarzy, w których jej fanki trzymają za nią kciuki. Dodatkowo Maja rzuciła wyzwanie swoim obserwatorkom. Jakie? Zobaczcie sami. www.instagram.com/majabohosiewicz
'Nie dało się dłużej wymyślać wymówek. Fizjoterapeuta dał zielone światło. Karnet opłacony. Opieka dla dzieci jest. To jednak co rano (od bagatela 3 dni raptem) pojawia się pytanie, pójść na siłownie bo mam dwie godziny dla siebie? Czy pospać smacznie w łóżeczku, bo mam dwie godziny dla siebie? Na razie motywacji starcza choć nie powiem, że deszcz i godzina mocno wczesna nie są najlepszymi motywatorami. Zwlekam się jak na ścięcie, przechodząc koło siłownianej restauracji rozmyślam czy może nie lepiej byłoby usiąść przy dobrej kawce i np. Popracować przed komputerem, przeciągam moment wejścia na sale, zmuszam się do pierwszych minut truchtu, zaczynam tabatę z wielką niechęcią, a kończę z uśmiechem jakby mi kto napluł do kieszeni. Energia wraca, pozytywny wpier... na macie działa cuda, chce skakać, chce śpiewać, chce rzucać brokatem i... jeść czekoladę. I jem czekoladę. Nie kostkę. Tabliczkę. Ale wypluwam orzechy, bo są kaloryczne. HALO dziewczyny! Kto zaczyna ze mną od poniedziałku TYDZIEŃ BEZ CUKRU czyli #ŻałobaPoCzekoladzie PROSZĘ O DEKLARACJE. Potrzebuje silnej grupy wsparcia. Od poniedziałku, to co? Dajemy razem?' - napisała Maja pod zdjęciem. 'Nie dało się dłużej wymyślać wymówek. Fizjoterapeuta dał zielone światło. Karnet opłacony. Opieka dla dzieci jest. To jednak co rano (od bagatela 3 dni raptem) pojawia się pytanie, pójść na siłownie bo mam dwie godziny dla siebie? Czy pospać smacznie w łóżeczku, bo mam dwie godziny dla siebie? Na razie motywacji starcza choć nie powiem, że deszcz i godzina mocno wczesna nie są najlepszymi motywatorami. Zwlekam się jak na ścięcie, przechodząc koło siłownianej restauracji rozmyślam czy może nie lepiej byłoby usiąść przy dobrej kawce i np. Popracować przed komputerem, przeciągam moment wejścia na sale, zmuszam się do pierwszych minut truchtu, zaczynam tabatę z wielką niechęcią, a kończę z uśmiechem jakby mi kto napluł do kieszeni. Energia wraca, pozytywny wpier... na macie działa cuda, chce skakać, chce śpiewać, chce rzucać brokatem i... jeść czekoladę. I jem czekoladę. Nie kostkę. Tabliczkę. Ale wypluwam orzechy, bo są kaloryczne. HALO dziewczyny! Kto zaczyna ze mną od poniedziałku TYDZIEŃ BEZ CUKRU czyli #ŻałobaPoCzekoladzie PROSZĘ O DEKLARACJE. Potrzebuje silnej grupy wsparcia. Od poniedziałku, to co? Dajemy razem?' - napisała Maja pod zdjęciem. www.instagram.com/majabohosiewicz
Wyzwanie, które wymyśliła bardzo spodobało się jej fankom i dziewczyny hurtowo zaczęły się pod nim podpisywać. 'Wchodzę w to!', pisały jej obserwatorki. Wyzwanie, które wymyśliła bardzo spodobało się jej fankom i dziewczyny hurtowo zaczęły się pod nim podpisywać. 'Wchodzę w to!', pisały jej obserwatorki. www.instagram.com/majabohosiewicz
Widać, że aktorka bierze sprawy w swoje ręce i zaczyna działać. Wielu mogłoby powiedzieć, że po co jej siłownia, przecież jest szczupła, ale coś nam się wydaje po wpisach Mai na Instagramie, że to po prostu sprawia jej szczęście. Widać, że aktorka bierze sprawy w swoje ręce i zaczyna działać. Wielu mogłoby powiedzieć, że po co jej siłownia, przecież jest szczupła, ale coś nam się wydaje po wpisach Mai na Instagramie, że to po prostu sprawia jej szczęście. www.instagram.com/majabohosiewicz
Jakiś czas temu Maja wrzuciła na Instagrama takie zdjęcie, pod którym napisała, że nie rozumie całego hejtu wylanego na trenerkę Anię Lewandowską, że jak ona mogła wrócić tak szybko do formy po ciąży. Pod swoją fotką aktorka napisała, że to jej figura dwa miesiące po porodzie. Jakiś czas temu Maja wrzuciła na Instagrama takie zdjęcie, pod którym napisała, że nie rozumie całego hejtu wylanego na trenerkę Anię Lewandowską, że jak ona mogła wrócić tak szybko do formy po ciąży. Pod swoją fotką aktorka napisała, że to jej figura dwa miesiące po porodzie. www.instagram.com/majabohosiewicz
Wszyscy byli w szoku jak szybko udało się Mai wrócić do formy po pierwszym dziecku. Po drugim porodzie gwiazda zrobiła sobie chwilową przerwę i postanowiła 'wrócić do gry' właśnie teraz. Wszyscy byli w szoku jak szybko udało się Mai wrócić do formy po pierwszym dziecku. Po drugim porodzie gwiazda zrobiła sobie chwilową przerwę i postanowiła 'wrócić do gry' właśnie teraz. www.instagram.com/majabohosiewicz
Na jej Instagramie mogliśmy już zobaczyć zdjęcie po bieganiu. Maja zdecydowała się na taki trening, bo po prostu czuła się szczęśliwa o czym napisała w poście pod fotką: 'Zaczynam wierzyć, że zdrowie i energia człowieka pochodzi ze szczęścia. Takiego szczęścia życiowego. Byłam pełna obaw jak będzie wyglądało życie z dwójką dzieci rok po roku. Pierwszego dnia zaczęły płakać unisono. Wtedy dołączyłam też ja. Tomek spojrzał na mnie i powtórzył słowa mojej Soni: do matury tak nie będzie, dany radę. I powiem wam, że jestem SZCZĘŚLIWĄ, pełną energii Mamą. Na tyle pełną energii, że poszłam dziś pobiegać. Nie, nie dlatego, że ścigam się o złote majtasy żeby wyglądać zajebiście po ciąży. Po prostu roznosiła mnie energia. I chyba wiem czemu. Otaczają mnie wspaniali ludzie. Kochająca rodzina, weseli przyjaciele. Po czystce nie ma wokół mnie ludzi do których musze posyłać sztuczne uśmiechy i silić się na uprzejme pierdu pierdu. Wyprostowane relacje, uczciwość wobec swoich ideałów, miłość i ciężka praca dają poczucie komfortu życiowego. Wtedy człowiek budzi się rano uśmiechnięty i wypoczęty. Pomimo bardzo krótkiego snu. Dobrej nocy moje Kochane. A Tobie co daje szczęście?' Na jej Instagramie mogliśmy już zobaczyć zdjęcie po bieganiu. Maja zdecydowała się na taki trening, bo po prostu czuła się szczęśliwa o czym napisała w poście pod fotką: 'Zaczynam wierzyć, że zdrowie i energia człowieka pochodzi ze szczęścia. Takiego szczęścia życiowego. Byłam pełna obaw jak będzie wyglądało życie z dwójką dzieci rok po roku. Pierwszego dnia zaczęły płakać unisono. Wtedy dołączyłam też ja. Tomek spojrzał na mnie i powtórzył słowa mojej Soni: do matury tak nie będzie, dany radę. I powiem wam, że jestem SZCZĘŚLIWĄ, pełną energii Mamą. Na tyle pełną energii, że poszłam dziś pobiegać. Nie, nie dlatego, że ścigam się o złote majtasy żeby wyglądać zajebiście po ciąży. Po prostu roznosiła mnie energia. I chyba wiem czemu. Otaczają mnie wspaniali ludzie. Kochająca rodzina, weseli przyjaciele. Po czystce nie ma wokół mnie ludzi do których musze posyłać sztuczne uśmiechy i silić się na uprzejme pierdu pierdu. Wyprostowane relacje, uczciwość wobec swoich ideałów, miłość i ciężka praca dają poczucie komfortu życiowego. Wtedy człowiek budzi się rano uśmiechnięty i wypoczęty. Pomimo bardzo krótkiego snu. Dobrej nocy moje Kochane. A Tobie co daje szczęście?' www.instagram.com/majabohosiewicz
Patrząc na jej figurę i to jak szybko potrafi wrócić do formy jesteśmy przekonani, że powrót do treningów będzie dla niej czystą przyjemnością. Patrząc na jej figurę i to jak szybko potrafi wrócić do formy jesteśmy przekonani, że powrót do treningów będzie dla niej czystą przyjemnością. www.instagram.com/majabohosiewicz
Mimo wszystko ci, którzy obserwują Maję wiedzą, że to rodzina będzie dla niej zawsze najważniejsza. A wy obserwujecie ją na Instagramie? Mimo wszystko ci, którzy obserwują Maję wiedzą, że to rodzina będzie dla niej zawsze najważniejsza. A wy obserwujecie ją na Instagramie? www.instagram.com/majabohosiewicz