Krystal po prostu kocha sport. Jej przygoda z Crossfitem zaczęła się jeszcze przed wypadkiem samochodowym, w którym straciła rękę. Kobieta była w stanie wykonać przysiady ze 100 kg obciążeniem i zamierzała wystartować w zawodach sportowych. Na kilka dni przed debiutem jej plany zostały boleśnie pokrzyżowane...
Krystal w wieku 23 lat miała wypadek samochodowy ze swoim chłopakiem, w wyniku którego jej ramie zostało przygniecione przez samochód... Amputacja okazała się niezbędna.
Dziś Krystal ma 25 lat i codziennie udowadnia, że jej miłość do sportu jest silniejsza, niż wszelkie przeciwności losu.
"Pamiętam każdy szczegół z tego dnia . Jak tylko zobaczyłam moje ramię, Crossfit był pierwszą rzeczą,która biegła przez mój umysł" - mówiła potem w wywiadzie. Mimo, że musiała pożegnać się z planami wystąpienia w zawodach, postanowiła nie rezygnować z marzeń o sporcie. Na siłownię wróciła już kilka tygodni po wypadku, a trenowanie Crossfitu wznowiła po kilku miesiącach!
www.buzzfeed.com
Dokładnie trzy miesiące po wypadku wzięła udział w swoim pierwszym konkursie Crossfit -Working Wounded Games.
Na swoim profilu na Instagramie Krystal rejestruje swoje osiągnięcia w podnoszeniu ciężarów oraz przekazuje ogromną dawkę motywacji i optymizmu. Podziwiamy!
Krystal trenuje także z kettlebells'ami i podejmuje próby wioślarskie.
"Nigdy nie byłam osobą, która siedziałaby w domu, w fotelu, zalewając się łzami. Już od samego wypadku zastanawiałam się, jak mogę doprowadzić moje życie do normalności. Chciałam uprawiać sport tak jak wcześniej."- przyznaje Kristal.
Krystal udowodniła, że nie tylko w sporcie nie ma rzeczy niemożliwych...
A ty znalazłabyś w sobie tyle siły?
Przeczytaj podobne historie TUTAJ