Joanna Krupa wspólnie z mężem wybrała się na rajskie wakacje na Bora Bora. Okazuje się, że wspólny wypad to nie tylko wakacje, a miesiąc miodowy. Przypomnijmy, że modelka wyszła za mąż za Douglasa Nunesa 4 sierpnia 2018 roku.
Ślub Krupy dla wielu był nie lada zaskoczeniem. Dlaczego? Bo Joanna Krupa swojego męża poznała zaledwie rok przed ślubem. Mimo wszystko szybka decyzja o sformalizowaniu związku wyszła jej na dobre, bo widać, że jest ona naprawdę szczęśliwa, a także coraz więcej mówi o tym, że chciałby zostać mamą.
Para wybrała się w podróż poślubną do bajecznego miejsca, jakim jest Bora Bora. Joanna na swój Instagram wrzucała mnóstwo zdjęć w bikini, odsłaniając swoje szczuplutkie ciało.
Patrząc na te zdjęcia, trudno się doszukać jakiś dodatkowych kilogramów na wadze u Joanny Krupy, jednak ona sama twierdzi inaczej.
Niedawno na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie opatrzone opisem:
Bora Bora było niesamowite, ale za dużo było (tutaj emotikonki jedzenia, słodyczy i alkoholu). Czas wrócić do takiej formy.
Ten post może świadczyć o tym, że modelka pragnie wrócić do formy. Pytanie brzmi, czy rzeczywiście Krupie się przytyło? Jej zdjęcia z wakacji na to nie wskazują. Również jej fani uważają, że wygląda naprawdę dobrze.
Potrzebna jej dieta?
Szczupła figura Krupy nie wymaga wielu wyrzeczeń, a kaloryczność jej diety jest wysoka
Joanna Krupa nadal będzie wstawiać odważne zdjęcia! "Hejtują mnie nieszczęśliwi ludzie"
Ewa Chodakowska pokazała swoje kolejne dziecko. Komentuje Przetakiewicz: "Jakie śliczne"