Złośliwości, krytyczne komentarze, negatywne nastawienie... Trenerka doskonale wie, jak wygląda internetowy hejt. Już wielokrotnie z nim się spotkała i walczyła. Nie inaczej było tym razem.
Ewa napisała:
"Mam 34 lata ..
Trenuje 4-5 x w tygodniu po 45 minut !?
Na treningu wykorzystuje jedynie masę swojego ciała ..
Jem 4 - 5 posiłków dziennie ..
Pracuje 12 - 16 godzin na dobę .. umysłowo!
Wysypiam się...
I jest tak od 7 lat niezmiennie ..
Regularnie wyznaczam sobie cel i konsekwentnie go realizuje ..
Kocham to co robię!
Nigdy nie czułam się lepiej...
Z każdym dniem, jestem silniejsza...
I taką tendencje zamierzam utrzymać!
Nie myśl sobie, ze było mi łatwiej...
Na komentarze nie trzeba było długo czekać, także te złośliwe...
Jedna z osób napisała: "Ewa, już wyglądasz jak anorektyczka i do tego bardzo mało kobieca, wyluzuj i pomyśl o starości"
Ewa na to odparła:
"Kochana ale zdrowie już ma dużo do rzeczy - skoro jestem kosmicznie zdrowa, to znaczy ze anorektyczką być nie mogę - jedno wyklucza drugie :) ba! chyba nie ma większego świra na świecie pod katem zdrowia :) ja tak tylko fikam 5 x w tyg po 45 min - nie ma mowy o przetrenowaniu :) spokojnie ? czasy się zmieniły ... Nadwaga nie świadczy już o dobrobycie i zdrowiu .. Jest dokładnie odwrotnie"
WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ.