Dieta bezmięsna – jaki jadłospis?
Dieta bezmięsna to po prostu inna nazwa diety wegetariańskiej, która na zdrowie człowieka wpływa w sposób pozytywny, jednak niesie ze sobą kilka zagrożeń. Odkryto i udowodniono, że osoby unikające mięsa rzadziej zapadają na choroby przewlekłe – mają właściwe ciśnienie krwi, cholesterol w normie, niższy wskaźnik BMI (dieta bezmięsna i odchudzanie idą ze sobą w parze), mniejsze ryzyko zapadnięcia na pewne rodzaje nowotworu i tak dalej. Jednakże ważne jest, by zjadane przez takie osoby posiłki były odpowiednio kaloryczne (ażeby nie mieć niedoboru kalorii) i by dostarczały one tych składników odżywczych, które przekazywane są nam zwykle przez mięso, lecz można je uzyskać również w inny sposób.
Co zatem powinny jeść osoby, które chcą przejść na dietę bezmięsną? Warto wprowadzić do swojego menu potrawy z tofu oraz soi, używać orzechów i ziaren, często zjadać rośliny strączkowe (które świetnie zastępują mięso), a także mnóstwo zielonych warzyw liściastych, które pozwolą utrzymać prawidłowy poziom żelaza i wapnia we krwi, mimo braku mięsa.
Dieta bezmięsna – przepisy
Rzecz jasna, wszystko należy jeść w rozsądnych ilościach – brak mięsa nie oznacza, że można codziennie zjadać kilo słodyczy i faszerować się gazowanymi napojami, a i tak zachowa się zdrowie. Zjadajmy nabiał, dużo warzyw i owoców, pełnoziarniste pieczywo – a reszta niech będzie jedynie dodatkiem. Ponieważ najważniejszym daniem dnia jest obiad, warto znać przepis na kotlety sojowe, które świetnie zastąpią te wykonane z mięsa. Danie to można wykonać szybko – w kilkanaście minut. Wystarczy dzień wcześniej zacząć moczyć soję.
Dieta bezmięsna – od czego zacząć?
1. Przede wszystkim należy przygotować soję (kupujemy suchą, około 350 gramów), która przez kilka godzin powinna leżeć w wodzie, by stać się miękka i napęcznieć. Po kilku godzinach w wodzie warto jeszcze pogotować ją w niej przez kilkadziesiąt minut – najlepiej około 90.
2. Następnie należy pokroić drobno czosnek, cebulę oraz natkę pietruszki. Dwa pierwsze składniki podsmażamy lekko dla przyrumienienia.
3. Namoczoną bułkę, ugotowaną soję oraz czosnek, cebulę i natkę pietruszki należy zmielić – można w maszynce do mielenia mięsa lub przy pomocy blendera – a następnie doprawić solą, pieprzem i wymieszać dokładnie.
4. Z powstałej masy można już formować zwykłe kotlety i smażyć je (najlepiej na oliwie z oliwek) po uprzednim obtoczeniu w bułce tartej.
