Lekarze dawali jej tydzień życia. Ona pokonała anoreksję i zyskała dużą popularność. Sprawdź, dlaczego

Tylko kilka dni dzieliło Megan Jayne do tragicznego końca jej choroby. Dziewczyna zmobilizowała jednak wszystkie siły by stoczyć ostateczny bój z anoreksją. Dziś promuje zdrowy styl życia i przekonuje wszystkich, że można być sexy w każdym rozmiarze. Dzięki niej setki osób pokochały swoje ciało i pokonały zaburzenia odżywiania.

Osoby, które miały w swoim życiu epizod zaburzeń odżywiania doskonale zdają sobie sprawę z tego, że anoreksja to głównie choroba duszy i kluczowa dla procesu uzdrowienia jest zmiana swojego sposobu myślenia. Jak bardzo jest to trudne przekonała się Megan Jayne, która z chorobą zmagała się przez ponad dwa lata. Doszło do tego, że ważyła niewiele ponad 30 kg, a lekarze utrzymywali ją przy życiu dzięki specjalnej sondzie. Kobieta stanęła przed ostatecznym wyborem: albo zajmie się życiem, albo pogrąży się w otchłani lęku. Wybrała życie.

jj www.instagram.com/bodyposipanda/

www.instagram.com/bodyposipanda/

Megan pokonała lęk przed przybraniem na wadze i zaczęła przyzwyczajać swoje ciało do regularnych posiłków.

jj k

Kobieta uznaje, że wróciła do zdrowia dzięki zmianie filozofii życia i sile mediów społecznościowych. Miała możliwość dzielenia się swoimi sukcesami, opowiedzenia swojej historii, a potem - pomagania innym w powrocie do zdrowia. Jej profil na Instagramie obserwuje przeszło 100 tys. osób. Megan przyciąga ludzi swoim pozytywnym nastawieniem, naturalnością, a przekonania, które propaguje pomogły wielu młodym kobietom wrócić do zdrowia. Na swoim blogu Bodyposipanda pokazała historię swojej choroby i zjednała sobie serca tysięcy użytkowników Internetu.

ff f

- Nazywam się Megan, kiedy nie siedzę w piżamie i nie bawię się z moim psami, staram się promować pozytywny obraz ciała. Mam misję, chcę, żeby ludzie zdali sobie sprawę z tego, jak niesamowite mają ciała - przekonuje 22-latka na swoim blogu. Trudno uwierzyć, że ta pełna wdzięku i energii dziewczyna jeszcze kilka lat temu była zakompleksioną i zamkniętą w sobie osobą.

ff f

Choroba Megan, tak jak wielu dziewczyn, zaczęła się w szkole średniej, kiedy poszukująca akceptacji i zakompleksiona nastolatka zaczęła z determinacją dążyć do ideału piękna promowanego przez kolorowe czasopisma. Dziewczyna zaczęła coraz drastyczniej ograniczać codzienne racje żywieniowe do tego stopnia, aż przestała całkowicie jeść...

jj kj

Dziś odzyskała swoje naturalne kształty i czuje się dumna ze swojego wyglądu. Megan jest przekonana, że ma misję - jest nią pomoc innym osobom zmagającym się z zaburzeniami odżywiania. Ludzie muszą uświadomić sobie, że nikt nie jest idealny, a nasze ciało jest wystarczająco dobre - mówi dziewczyna.

Jaki jest klucz do pozytywnego postrzegania naszego ciała?

Przede wszystkim trzeba zmienić otoczenie i wyobrażenia dotyczące idealnego wyglądu - zamiast lajkować zdjęcia wychudzonych modelek i zawodowych fitnessek należy częściej podglądać profile zwykłych ludzi i zainspirować się modelkami plus size, które w pełni akceptują swój wygląd, czyniąc z nadprogramowych kilogramów swój atut.

jj www.instagram.com/bodyposipanda/ www.instagram.com/bodyposipanda/

Po drugie: Uświadom sobie, że nie jesteś tylko ciałem. Uwolnij się od łańcuchów. Zostań feministką. - przekonuje Megan, która uważa, że kobiety powinny z większym dystansem podchodzić do przymusu dbania o siebie i nowinek przemysłu dietetyczno-pielęgnacyjnego.

hh www.instagram.com/bodyposipanda/ www.instagram.com/bodyposipanda/

- Weźmy nasze szczęście teraz. Nie brzydźmy się sobą. Nie porównujmy do wyphotoshopowanych ideałów. Nie wierzmy w te kłamstwa. To my jesteśmy piękni - zachęca blogerka.

Pozytywne postrzeganie siebie to podstawa, a nadprogramowe kilogramy nie powinny wpływać na nasz sposób myślenia o sobie i innych.

Czy pełna akceptacja swojego wyglądu jest możliwa?

gg g

Megan przekonuje, że tak. Często fotografuje się w bieliźnie i rezygnuje z ingerencji Photoshopa, by zmobilizować innych do podjęcia prób pokochania swojego wyglądu. Kobieta twierdzi, że jej się to udało.

ff www.instagram.com/bodyposipanda/ www.instagram.com/bodyposipanda/

Nauka akceptacji według Megan nie wiąże się z zaniedbaniem wyglądu i ignorowaniem zasad zdrowego odżywiania - wręcz przeciwnie - kobieta zwraca uwagę na to co je i stara się, by jej dieta była odpowiednio zbilansowana. Ponadto regularnie ćwiczy, bo uważa, że jędrne ciało to piękne ciało.

gg g

Fitness i joga to panaceum Megan na gorszy nastrój.

Jak widać czasem wystarczy zmiana swoich przekonań by dokonać cudów.

Trzymamy kciuki za wszystkich, którzy uczą się samoakceptacji i miłości do siebie.

Więcej historii znajdziesz TU .

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.