Miód pomaga w odchudzaniu

To, czym słodzisz płatki owsiane lub herbatę ma znaczenie! Zgodnie z najnowszymi badaniami, każdy kto dba o figurę, powinien sięgać po miód zamiast po cukier.

Naukowcy zbadali, jaki wpływ na apetyt i poziom cukru we krwi ma miód. Test przeprowadzono na niewielkiej grupie kobiet o prawidłowym BMI. Część z nich jadała śniadanie słodzone miodem, a część śniadanie słodzone cukrem. W obu przypadkach posiłek miał taką sama kaloryczność - 450 kcal. Po jedzeniu mierzono u pań poziom greliny - hormonu, od którego zależy apetyt. Im jest go więcej, tym większa ochota na jedzenie. U pań jadających śniadanie słodzone miodem stwierdzono niższy poziom greliny niż u kobiet słodzących posiłek cukrem. Zaobserwowano też, że miód blokuje uczucie głodu i sprawia, że posiłek jest bardziej satysfakcjonujący.

Zdrowy rozsądek Wyniki tych badań oczywiście nie powinny usprawiedliwiać nadmiernego spożycia miodu. Każda substancja słodząca (poza słodzikami rzecz jasna) zwiększa kaloryczność posiłku. Łyżeczka miodu to ok. 21 kcal. Dlatego zaleca się, aby suma kalorii z produktów słodzących wynosiła dziennie nie więcej niż 100 kcal dla kobiet i 150 kcal dla mężczyzn. Biorąc jednak pod uwagę wyniki wspomnianych wyżej badań warto pamiętać o tym, by słodząc posiłki, wybierać miód zamiast cukru.

Źródło: Effect of honey versus sucrose on appetite, appetite-regulating hormones, and postmeal thermogenesis. Larson-Meyer, D. E. et al., Journal of the American College of Nutrition 2010 Oct;29(5):482-493.

Dołącz do nas na Facebooku

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.