Alkohol a trening - czy picie niweczy efekty ćwiczeń?

Ciężko trenujesz, pilnujesz tego, by w twoja dieta była zdrowa i sprzyjała smukłej sylwetce, ale lubisz raz na jakiś czas wypić drinka? W porządku, jeśli nie zdarza się to zbyt często i nie wypijasz na raz zbyt dużej ilości alkoholu. Niestety, rzadko kiedy na jednym piwie się kończy, a szkoda, jest wiele do stracenia.

Który alkohol ma najmniej kalorii?

Z jednej strony, mówi się o tym, że lampka czerwonego wytrawnego wina nie poszerzy naszych bioder, a nawet może mieć korzystny wpływ na zdrowie (np. na układ krążenia), z drugiej jednak, ciągle przypomina się o tym, że alkohol wypłukuje z organizmu cenne minerały, których poziom i tak trudno utrzymać w normie przy regularnym i intensywnym wysiłku. Gdzie leży prawda?

Ciężka praca może pójść na marne

Jeśli raz na jakiś czas sięgniemy po lampkę czy dwie wina, czy pozwolimy sobie na małe piwo, to nic złego się nie wydarzy. Często jednak zdarza nam się mieć tendencję do tego, by w ciągu tygodnia wyciskać z siebie siódme poty na siłowni i z ogromną konsekwencją pilnować diety, a w weekend zaczyna się prawdziwe szaleństwo.

- Jeśli w piątek, czy sobotę pozwolimy sobie na to, żeby wypić 5 piw lub 6 drinków, to wysiłek, jaki wykonaliśmy w ciągu całego tygodnia, w sporej części pójdzie na marne - mówi Greg Smith, trener osobisty z Londynu. - Nie dość, że piwo, czy kolorowe drinki wypite w takiej ilości dostarczą organizmowi gigantyczną porcję cukru, to jeszcze osłabią kondycję, nie dadzą organizmowi szans na regenerację - dodaje.

Liczy się kształt (a nie rozmiar)

Brytyjczycy, dla których dzień bez piwa jest dniem straconym, przeprowadzili eksperyment. Posadzili w pubie dwie grupy ochotników: pierwszej serwowali piwo w prostych kuflach, drugiej w szklankach rozszerzających się ku górze lub nierównych (zaokrąglonych w niektórych miejscach). Okazało się, że te osoby, które piły z prostych kufli, wypijały około 0,3 litra napoju (pół pinty) w mniej więcej 11 minut, a te, które piły z innych szklanek (zaokrąglonych lub rozszerzających się) w zaledwie 7 minut. Wniosek? Jeśli wybierzemy najprostszy kufel, wypijemy mniej podczas spotkania ze znajomymi, na imprezie.

Złudzenie optyczne

Dlaczego kształt szklanki może mieć wpływ na to, jak szybko ją opróżniamy? Naukowcy przypuszczają, że chodzi tutaj o złudzenie optyczne. Uczestnikom eksperymentu zadawano różnego rodzaju pytania, jedno z nich dotyczyło tego, jakiej pojemności były szklanki, z których pili. Okazało się, że te osoby, które dostały zaokrąglone lub rozszerzające się, dużo częściej błędnie określały rzeczywistą pojemność naczynia. Grupa, która piła piwo z prostych kufli, mówiła, że wypiła więcej niż druga, która zaniżała ilość spożytego alkoholu.

Zobacz wideo
Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.